poniedziałek, 21 czerwca 2010

TURNIEJ RYCERSKI

        W dniu 23.04.2010 r. zorganizowaliśmy międzydrużynowy turniej rycerski w okolicy „ Mysiej Wieży” – pozostałości po zamku królewskim, na który zaprosiliśmy również „ Kruszwiczanina roku 2010” p. Sulczyńkiego, który wcielił się w Zawiszę Czarnego oraz dzieci ze środowiska lokalnego i wojów bractwa „ Kruki „ z Kruszwicy (średniowieczna grupa rekonstrukcyjna) . Do współzawodnictwa zaprosiliśmy DH NS „ Wędrowcy” z Inowrocławia oraz gromadę zuchową „ Wiatraki „ z Jaksic. Przed rozpoczęciem turnieju wszyscy uczestnicy naszych zmagań wylosowali średniowieczne imiona i herby , którymi posługiwaliśmy się aż do końca dnia. Turniej rozpoczął się o godz. 15.00 dźwiękami fanfar i odczytaniem przez herolda dekretu. Przy dźwiękach muzyki na dwór królewski przybył król Kazimierz Wielki i jego małżonka Adelajda, Książę Władysław Jagiełło i Królowa Jadwiga oraz cały dwór królewski. Król Kazimierz w obecności wszystkich zebranych przekazał władze Władysławowi Jagielle, który uroczyście rozpoczął turniej rycerski. Każda „szóstka „ przedstawiła swoje okrzyki zagrzewające do współzawodnictwa. Po czym drużynowa przedstawiła gawędę o najdzielniejszym rycerzu Zawiszy Czarnym. Herold powitał Zawiszę Czarnego, który odczytał prawo rycerskie i przypomniał Kodeks rycerski jaki obowiązuje każdego zucha-rycerza.

          To właśnie Zawisza Czarny przeprowadził obrzędowe pasowanie zucha- giermka na zucha –rycerza. Po uroczystym pasowaniu przy dźwiękach muzyki, która towarzyszyła nam przez cały turniej herold przedstawił rycerzy , którzy stawali przed królem i królową i oddawali im pokłon. Król ogłosił wszem i wobec rozpoczęcie turnieju
         Już jako rycerze zuchy zaprezentowały swoje zbroje, herby i okrzyki. Podczas turnieju czekały na dzielnych rycerzy i dworki rozmaite niespodzianki na polu bitewnym.: kręcenie koła, rzut szyszką do obręczy zawieszonej wysoko na gałęzi, zgniatanie orzechów pośladkami, rzut podkową do celu, bieg w workach, , jazda taczką, strzał w pierścień, przeciąganie liny, trafianie mieczem w ugotowanego ziemniaka. Nie zabrakło też zadań na inteligencje: gra słynni rycerze, diagramy dla dwórek i rycerzy, krzyżówki oraz prace zręcznościowe: nawlekanie igły i przyszycie guzika . Te ostatnie konkurencje okazały się najtrudniejsze. Pokute palce, ale nikt się nie poddał. Wszyscy walczyli do końca.
          W przerwach turniejowych swoje umiejętności waleczne prezentowała grupa wojów"Kruki” . Co sie działo! Rany cięte, kute i prawie szarpane. Żaden wojownik nie schodził z pola bitwy bez odniesionych ran.
Wreszcie nadszedł czas podsumowania . Pierwsze miejsce zajęli ……….. wszyscy uczestnicy naszego turnieju i zostali udekorowani wstążkami na znak zwycięstwa. Zabawa była wyśmienita. Turniej zakończyliśmy ogniskiem z przepysznymi kiełbaskami w bardzo ciepłej i rodzinnej atmosferze. W kręgu przyjaźni całe nasze bractwo i zaproszeni goście oraz społeczność lokalna utworzyliśmy krąg i zaśpiewaliśmy wspólnie „ piosenkę pożegnalną”. Tak skończyły się nasze potyczki rycerskie- nasz turniej.

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Turniej rycerski

































Dnia 23.04.2010 r. zorganizowaliśmy międzydrużynowy turniej rycerski w okolicy „ Mysiej Wieży” – pozostałości po zamku królewskim, na który zaprosiliśmy również „ Kruszwiczanina roku 2010” p. Sulczyńkiego, który wcielił się w Zawiszę Czarnego oraz dzieci ze środowiska lokalnego i wojów bractwa „ Kruki „ z Kruszwicy (średniowieczna grupa rekonstrukcyjna) . Do współzawodnictwa zaprosiliśmy DH NS „ Wędrowcy” z Inowrocławia oraz gromadę zuchową „ Wiatraki „ z Jaksic. Przed rozpoczęciem turnieju wszyscy uczestnicy naszych zmagań wylosowali średniowieczne imiona i herby , którymi posługiwaliśmy się aż do końca dnia. Turniej rozpoczął się o godz. 15.00 dźwiękami fanfar i odczytaniem przez herolda dekretu. Przy dźwiękach muzyki na dwór królewski przybył król Kazimierz Wielki i jego małżonka Adelajda, Książę Władysław Jagiełło i Królowa Jadwiga oraz cały dwór królewski. Król Kazimierz w obecności wszystkich zebranych przekazał władze Władysławowi Jagielle, który uroczyście rozpoczął turniej rycerski. Każda „szóstka „ przedstawiła swoje okrzyki zagrzewające do współzawodnictwa. Po czym drużynowa przedstawiła gawędę o najdzielniejszym rycerzu Zawiszy Czarnym. Herold powitał Zawiszę Czarnego, który odczytał prawo rycerskie i przypomniał Kodeks rycerski jaki obowiązuje każdego zucha-rycerza. To właśnie Zawisza Czarny przeprowadził obrzędowe pasowanie zucha- giermka na zucha –rycerza. Po uroczystym pasowaniu przy dźwiękach muzyki, która towarzyszyła nam przez cały turniej herold przedstawił rycerzy , którzy stawali przed królem i królową i oddawali im pokłon. Król ogłosił wszem i wobec rozpoczęcie turnieju. Już jako rycerze zuchy zaprezentowały swoje zbroje, herby i okrzyki. Podczas turnieju czekały na dzielnych rycerzy i dworki rozmaite niespodzianki na polu bitewnym.: kręcenie koła, rzut szyszką do obręczy zawieszonej wysoko na gałęzi, zgniatanie orzechów pośladkami, rzut podkową do celu, bieg w workach, , jazda taczką, strzał w pierścień, przeciąganie liny, trafianie mieczem w ugotowanego ziemniaka. Nie zabrakło też zadań na inteligencje: gra słynni rycerze, diagramy dla dwórek i rycerzy, krzyżówki oraz prace zręcznościowe: nawlekanie igły i przyszycie guzika . Te ostatnie konkurencje okazały się najtrudniejsze. Pokute palce, ale nikt się nie poddał. Wszyscy walczyli do końca. W przerwach turniejowych swoje umiejętności waleczne prezentowała grupa wojów „ Kruki” . Co sie działo! Rany cięte, kute i prawie szarpane. Żaden wojownik nie schodził z pola bitwy bez odniesionych ran. Wreszcie nadszedł czas podsumowania . Pierwsze miejsce zajęli ……….. wszyscy uczestnicy naszego turnieju i zostali udekorowani wstążkami na znak zwycięstwa.

turniej rycerski

23.04.2010 r. zorganizowaliśmy międzydrużynowy turniej rycerski w okolicy „ Mysiej Wieży” – pozostałości po zamku królewskim, na który zaprosiliśmy również „ Kruszwiczanina roku 2010” p. Sulczyńkiego, który wcielił się w Zawiszę Czarnego oraz dzieci ze środowiska lokalnego i wojów bractwa „ Kruki „ z Kruszwicy (średniowieczna grupa rekonstrukcyjna) . Do współzawodnictwa zaprosiliśmy DH NS „ Wędrowcy” z Inowrocławia oraz gromadę zuchową „ Wiatraki „ z Jaksic. Przed rozpoczęciem turnieju wszyscy uczestnicy naszych zmagań wylosowali średniowieczne imiona i herby , którymi posługiwaliśmy się aż do końca dnia. Turniej rozpoczął się o godz. 15.00 dźwiękami fanfar i odczytaniem przez herolda dekretu. Przy dźwiękach muzyki na dwór królewski przybył król Kazimierz Wielki i jego małżonka Adelajda, Książę Władysław Jagiełło i Królowa Jadwiga oraz cały dwór królewski. Król Kazimierz w obecności wszystkich zebranych przekazał władze Władysławowi Jagielle, który uroczyście rozpoczął turniej rycerski. Każda „szóstka „ przedstawiła swoje okrzyki zagrzewające do współzawodnictwa. Po czym drużynowa przedstawiła gawędę o najdzielniejszym rycerzu Zawiszy Czarnym. Herold powitał Zawiszę Czarnego, który odczytał prawo rycerskie i przypomniał Kodeks rycerski jaki obowiązuje każdego zucha-rycerza.

To właśnie Zawisza Czarny przeprowadził obrzędowe pasowanie zucha- giermka na zucha –rycerza. Po uroczystym pasowaniu przy dźwiękach muzyki, która towarzyszyła nam przez cały turniej herold przedstawił rycerzy , którzy stawali przed królem i królową i oddawali im pokłon. Król ogłosił wszem i wobec rozpoczęcie turnieju

Już jako rycerze zuchy zaprezentowały swoje zbroje, herby i okrzyki. Podczas turnieju czekały na dzielnych rycerzy i dworki rozmaite niespodzianki na polu bitewnym.: kręcenie koła, rzut szyszką do obręczy zawieszonej wysoko na gałęzi, zgniatanie orzechów pośladkami, rzut podkową do celu, bieg w workach, , jazda taczką, strzał w pierścień, przeciąganie liny, trafianie mieczem w ugotowanego ziemniaka. Nie zabrakło też zadań na inteligencje: gra słynni rycerze, diagramy dla dwórek i rycerzy, krzyżówki oraz prace

zręcznościowe: nawlekanie igły i przyszycie guzika . Te ostatnie konkurencje okazały się najtrudniejsze. Pokute palce, ale nikt się nie poddał. Wszyscy walczyli do końca.

W przerwach turniejowych swoje umiejętności waleczne prezentowała grupa wojów „ Kruki” . Co sie działo! Rany cięte, kute i prawie szarpane. Żaden wojownik nie schodził z pola bitwy bez odniesionych ran.

Wreszcie nadszedł czas podsumowania . Pierwsze miejsce zajęli ……….. wszyscy uczestnicy naszego turnieju i zostali udekorowani wstążkami na znak zwycięstwa.

Zabawa była wyśmienita. Turniej

zakończyliśmy ogniskiem z przepysznymi kiełbaskami w bardzo ciepłej i rodzinnej atmosferze. W kręgu przyjaźni całe nasze bractwo i zaproszeni goście oraz społeczność lokalna utworzyliśmy krąg i zaśpiewaliśmy wspólnie „ piosenkę pożegnalną”. Tak skończyły się nasze potyczki rycerskie- nasz turniej.

środa, 2 czerwca 2010

Szkolny konkurs ortograficzny











12 maja o godz. 9.00 odbył się szkolny konkurs ortograficzny klas V-VI, który miał wyłonić tych, którzy będą reprezentować szkołę w Gminnym Konkursie Ortograficznym w Woli Wapowskiej. Najlepiej napisali:








  1. Mariusz Tylkowski i Marcn Służałek




  2. Matylda Marulewska




  3. Joanna Mrówczyńska




  4. Monika Brzyska




Konkurs przygotowywały: p. Ewa Maćkowiak, p. Maria Lewicka i p. Karolina Ugorska.

Wspomnienia są jedynym rajem, z którego nie ma wygnania...





































Obchody 50-lecia Tysiąclatki rozpoczęliśmy 15 maja wystawą pełną wspomnień i refleksji. Wystawa w naszej klasie cieszyła się dużym zainteresowaniem.